Jeste� w: Home > Rynek Finansowy > Płynny kurs wymienny walut i jego konsekwencje

Płynny kurs wymienny walut i jego konsekwencje

W 1971 r. pod wpływem rosnącego deficytu bilansu handlowego i niechęci przyjmo-wania dolarów Stany Zjednoczone zdewaluowały dolara w stosunku do innych walut wymienialnych. Wobec tego stały dotychczas kurs walut stał się bardzo niestabilny. W 1973 r., w okresie gwałtownego wzrostu cen ropy naftowej, praktycznie przestało obowiązywać porozumienie z Bretton Woods w sprawie utrzymywania stałości kursu dolara i wszedł w życie system kursu płynnego.

Płynny kurs wymienny oznacza, że krajowi i zagraniczni kontrahenci mogą dokonywać transakcji i wymieniać w bankach walutę po kursie zmieniającym się z dnia na dzień, bez żadnych gwarancji utrzymania tego kursu przez banki, władze kraju lub jakiekolwiek instytucje międzynarodowe. Działa tu normalny mechanizm popytu i podaży na walutę danego kraju, wynikający nie tylko ze zmian w bilansie płatniczym, ale także z wielu przesłanek Jiatuiy psychologicznej, podyktowanych trudnymi do przewidzenia okolicznościami.

Odtąd banki prywatne osiągnęły niespotykaną przedtem możliwość wpływu na bie-żący kurs walut. Rozpoczęły się zmiany destabilizujące gospodarkę rynkową w skali światowej. Zwolennicy płynnego kursu walut starali się wykazać, że umożliwi on lepszą realizację celów gospodarczych kraju niż przy kursie stałym. Rosnące kursy walut umożliwiały lepsze zrównoważenie bilansu płatniczego kraju i zmniejszenie bezrobocia. Bezrobocie zmniejszono jednak kosztem inflacji, wzrostu cen towarów importowanych i deprecjacji pieniądza, czyli zmniejszenia siły nabywczej waluty krajowej.

W latach 1973-1978 dolar istotnie spadł w stosunku do innych walut i banki cen-tralne innych krajów masowo skupowały dolary. W latach 1979-1984 kurs dolara pod-legał znacznym wahaniom, a banki centralne sprzedawały nagromadzone rezerwy do-larów. Nikt nie był przygotowany na częste zmiany kursu dolara, które wystąpiły w całej dekadzie lat osiemdziesiątych. Osłabła w tym czasie pozycja konkurencyjna amery-kańskich towarów w stosunku do towarów japońskich, zachodnioniemieckich i innych, co zmniejszało możliwości eksportowe. Równocześnie rósł import amerykański z innych krajów. W rezultacie powstał wielki deficyt bilansu handlowego. Wzrost kursu dolara był korzystny dla turystów i konsumentów, którzy kupowali tanie zagraniczne towary, niekorzystny natomiast dla tych producentów, którzy zużywali duże ilości im-portowanych składników do produkcji. Poza tym droższy dolar zachęcał inwestorów do inwestowania swoich kapitałów za granicą, nie zaś w kraju.

Tak więc płynny kurs walut stał się koniecznością w nowych warunkach ekono-micznych i nieodłączną częścią składową nowego mechanizmu regulacji systemu finansowego. Nadal nie rozstrzygnięty jest problem, jak stabilizować ten kurs w po-szczególnych krajach i jak powinna być prowadzona polityka pieniężna w skali mię-dzynarodowej w świecie zdominowanym przez ponadnarodowe korporacje. Traktują one świat jako zintegrowaną jednostkę ekonomiczną w wymiarze pieniężnym i pro-dukcyjnym, nie uznając żadnych granic geograficznych i politycznych. Nie zapewniło to – jak dotąd – międzynarodowej stabilizacji ekonomicznej, a raczej powiększyło zarówno skalę inflacji, jak i rozmiary bezrobocia.

Dodaj Komentarz