Coraz bardziej powszechną formą koncernów są konglomeraty, potężne organizacje, grupujące przedsiębiorstwa o zróżnicowanym profilu. Nie mają one wyraźnej specyfiki ani branżowej, ani technologicznej. Produkują samochody i żywność, elektronikę i sprzęt zbrojeniowy, wydają gazety i prowadzą studia filmowe. Lokują swoje kapitały wszędzie tam, gdzie może im się to opłacić.
Oprócz typowych koncernów istnieją jeszcze inne związki przedsiębiorstw, luźniejsze i mające głównie charakter kapitałowy. Są to: holdingi, spółki joint ventures i konsorcja. Holding to związek spółek-córek kontrolowanych przez spółkę-matkę (posiada ona kontrolne pakiety ich akcji lub większościowe udziały). Mając znaczną siłę kapitałową, holding może wpływać na procesy rynkowe i zmniejszać ryzyko finansowe przedsiębiorstw. Ułatwia im zdobywanie kredytów i korzystne lokowanie nadwyżek finansowych. Jest często ich bankiem. Banki też często pełnią rolę takich spółek-matek.
W taką spółkę-matkę przekształciła się kilka lat temu centrala Fiata, znanego konglomeratu. Usamodzielniono większość przedsiębiorstw, przekształcając je w samodzielne towarzystwa (spółki) akcyjne, występujące na giełdzie pod własną firmą. Centrala zachowała kontrolne pakiety ich akcji oraz część kluczowych decyzji (nie tylko strategicznych). Fiat stal się w ten sposób holdingiem zarządzającym (w odróżnieniu od holdingu czysto finansowego). Podkreślmy: w holdingu spółka-matka jest strategicznym udziałowcem wchodzących w jego skład jednostek.
Leave a reply