Kilka lat temu, gdy budowano nowe kurniki, potrzebna była ziemia do obsypania fundamentów. Można ją było bardzo tanio, choć nieformalnie, kupić od kierowców ciężarówek, którzy niepotrzebną ziemię z pobliskiej budowy wysypywali gdzieś niedaleko. Księgowy jednak nie zaakceptował tego, ponieważ wydatków tych nie mógłby zaksięgować. W dodatku, zgodnie z prawem, ziemi tej nie można było odkupić z budowy, bo tam z kolei nie wiedziano, jak to zaksięgować. (Wykopywana ziemia była własnością państwa, można ją było wyrzucić, ale nie sprzedać.) W rezultacie spółdzielnia – zgodnie z prawem – ładowała ją na wysypisku i przewoziła własnym transportem.
Jerzy Z. skrupulatnie tropił wszelkie formalne nieprawidłowości i starannie je dokumentował. Często na własny tylko użytek robił sobie kopie dokumentów, które wydawały mu się „podejrzane”. Zgromadził w ten sposób pokaźne archiwum różnych „haczyków’” na prezesa i wiceprezesa. Ujawniło się to w' momencie, gdy chciano go zwolnić. Okazało się to niemożliwe, ponieważ nie można było przedstawić mu żadnych formalnych zarzutów (na wszystkie swoje decyzje miał odpowiednie „podkładki”), w dodatku zagroził ujawnieniem zawartości swojego prywatnego archiwum. To ostatecznie „przekonało” pozostałych członów zarządu i zostawiono go w spokoju. Jego pozycja po tym incydencie nawet wzrosła, okazał się groźnym przeciwnikiem.
Jerzy Z. jest typowym biurokratą – wirtuozem. Posiada niemal wszystkie cechy, które w literaturze organizacyjnej przypisywane są osobowości biurokratycznej. Według R. Mertona [Merton, 1982, s. 255-262] są nimi:
– „wyuczona nieudolność’’’ (działania „sprawdzone” w przeszłości w nowej sytuacji prowadzą do niewłaściwych i nieefektywnych reakcji)
– wysoki stopień konformizmu wobec przepisów, które stają się dla biurokraty celem samym w sobie, stają się wartością ostateczną
– technicyzm i formalizm w działaniu, nieumiejętność przystosowywania się do problemów jednostkowych
– wysoki stopień dyscypliny i oddania się swoim obowiązkom,
– przejawianie postawy dominacji wobec klientów i petentów
– obrona własnej pozycji i własnych interesów poprzez dokumentowanie swoich działań i zbieranie pisemnych „podkładek” ich legalności
– psychoza zawodowa (specyficzne uczulenia, uprzedzenia, antypatie i preferencje)
– niezdolność do uczenia się na własnych błędach.
Gamesman (gracz współczesny)
Leave a reply