Wejście do Wspólnoty wymaga ujednolicenia nie tylko wielu przepisów prawnych, ale także norm technicznych odpowiadających standardom światowym. Wszystkie istotne kwestie związane ze strategią rozwojową muszą być konsultowane i akceptowane przez jej kierownictwo. Do tych wymagań kraj musi przygotowywać się stopniowo i przede wszystkim unowocześniać proeksportową strukturę gospodarki, aby sprostać wysokim wymaganiom konkurencji znacznie bardziej rozwiniętych krajów Wspólnoty. To wymaga ogromnych nakładów kapitałowych. Gdyby Polska chciała w krótkim okresie wstąpić do Wspólnoty, duża liczba przedsiębiorstw niezdolnych do wytwarzania konkurencyjnej produkcji musiałaby zbankrutować, podobnie jak to się stało w byłej NRD, która przez włączenie do RFN od razu stała się pełnoprawnym jej członkiem.
Wstąpienie do Wspólnoty dla kraju słabiej rozwiniętego, jakim jest Polska, z jej przestarzałą strukturą gospodarczą i zacofaniem techniczno-organizacyjnym, stanowi wielkie wyzwanie, które jest w stanie w ciągu dłuższego okresu uruchomić trudne, ale konieczne procesy dostosowawcze. Bez podjęcia tego wyzwania grozi polskiej gospo-darce pozostanie na odległych peryferiach dokonującego się postępu techniczno-eko- nomicznego we współczesnym świecie.
Wspólnota Europejska musi więc wesprzeć realną pomocą gospodarczą kraje post-komunistyczne w ich wysiłkach zmierzających do unowocześnienia struktury proekspor-towej i do radykalnych przemian systemowych. W przeciwnym przypadku we wscho-
dniej części kontynentu liczyć się można z głębokimi wstrząsami społecznymi i poli-tycznymi, niebezpiecznymi dla całego ładu europejskiego i światowego.
Wspólnota Europejska nie jest bynajmniej jedyną formą integracji gospodarczej. Oprócz niej występują inne formy ugrupowań integracyjnych, jak strefy wolnego handlu (np. Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu), unie celne między różnymi krajami itp. Tendencja do integracji w tej lub innej formie i o różnym zasięgu występuje niemal na wszystkich kontynentach. Wynika to nie tylko z wymagań postępu technicznego, ale także z dążenia do rozszerzenia rynków zbytu dla masowej produkcji na wielką skalę przez łączenie rynków narodowych poszczególnych krajów w jeden „wspólny rynek”.
Leave a reply