Dynamiczny rozwój gospodarki i powstawanie nowych spółek, których zarówno renoma, jak i pewność przetrwania nie są specjalnie wysokie, stwarzają dla giełdy istotny problem. Emitowane przez nie papiery wartościowe są interesującym obiektem spekulacji, a tym samym dochodów maklerów. Obrót tymi papierami staje się ważną częścią obrotu papierami wartościowymi w ogóle. Zarząd giełdy jest więc zainteresowany przyciągnięciem go do Berlina, z drugiej jednak strony obawia się utraty zaufania inwestorów, którzy preferują inwestowanie w papiery o najwyższej renomie. Zdominowanie obrotów przez papiery o mocno wahających się cenach zniechęcałoby drobnych ciułaczy bądź bogatych rentierów, powierzających dotąd swoje środki berlińskim maklerom. Zapada w tej sprawie w 1885 r. Salomonowe rozstrzygnięcie. Papierami wartościowymi o najwyższej renomie handluje się w odrębnym systemie, zwanym „obrotem urzędowym”, a zajmują się nim osoby o podwyższonych wymogach kwalifikacyjnych i moralnych. Równocześnie na giełdzie berlińskiej funkcjonuje „wolny obrót”, gdzie dopuszczenie do transakcji nie jest praktycznie obarczone rygorami formalnymi. Ten rok można określić jako datę ukształtowania się współczesnego oblicza berlińskiej giełdy. Oznacza bowiem ostateczne uformowanie się trzech istotnych jej elementów:
Read More